- ale co ja mam ci powiedzieć ?- uniosłam ręce w górę- mój chłopak mnie zdradza.
- jesteś pewna ?-zapytał- przecież nie nakryłaś go na tej zdradzie.
- zobacz to- powiedziałam i położyłam na kolanach laptopa. Wklepałam to co trzeba i po chwili ukazało nam się zdjęcie jak to Alek obejmuje jakąś blond lalę na hali po meczu.- kurwa, żeby jeszcze ona była ładna !- krzyknęłam i prawie rzuciłam komputerem.
- a może to jakaś siostra ?
- przestań mi tak wmawiać- mówiłam przez płacz- on nie ma siostry, ma tylko brata!
- a może to fanka ?- widziałam że Damian go chciał usprawiedliwić.
- możesz już skończyć ?!- zaczęłam wrzeszczeć- kocham go, siedzę tu i tęsknie a on obściskuje jakąś dziwkę ! Rozumiesz ?!- wstałam i patrzyłam na Bełchatów za oknem. - ja nie mogę bez niego żyć- zachlipałam. Nagle poczułam ręce mojego przyjaciela na swoich ramionach. Odwróciłam się i tak po prostu do nich przylgnęłam, do jego umięsnionego torsu, który tak przypominał Alkowy, a jednak był inny.
- nie płacz słońce- głaskał moją głowę.
- to śmieszne, znamy się jeden dzień a wiem że mogę ci zaufać- wyszeptałam.
- od tego są przyjaciele Kamilo- Damian złożył pocałunek na moim czole- a teraz zapraszam do łóżka.- wskazał na sypialnie.
- a ty gdzie ?- zapytałam.
-tu -wskazał na kanapę w salonie.
- czy cię grzmi ?- zmarszczyłam brwi- ty śpisz w sypialni u siebie, a ja tu.
- nie ma mowy- założył ręce na klatkę piersiową.
- to śpimy razem- wzruszam ramionami i łapię go za rękę.
- jesteś tego pewna ?- zapytał.
- owszem, w końcu jesteśmy przyjaciółmi nie ?- posłałam mu uśmiech a on poszedł za mną.
***
Telefon nie przestawał dzwonić. 200 połączeń dziennie nieodebranych od Alka. Mam z nim rozmawiać po tym co zobaczyłam ? No na pewno nie.
- kto to ?- zapytał Misiek gdy odrzuciłam 10 połączenie w ciągu pięciu minut.
- Aleks- westchnęłam.
- to czego odrzucasz ?- zapytała Daga, która podała mi właśnie kawę.
- dzięki- posłałam jej uśmiech- nie chce go znać.
- cooooo ?!- obydwoje podnieśli głos i wyraźnie się zdziwili.
-zdradził mnie - wzruszyłam ramionami.
- i tak o tym mówisz ?- Michał był zadziwiony.
- minęło już 3 tygodnie, kiedyś muszę się ogarnąć- poinformowałam przyjaciół.
- czego nic nam nie powiedziałaś ?- zapytała Dagmara.
- musiałam się z tym wszystkim uporać.
- sama ?
- pomógł mi Damian, u niego teraz mieszkam.
-kto to jest Damian ?- Winiarski ozywił się na nowe imię.
- nowy sponsor Skry, poznalismy się kiedyś i w sumie to się przyjaźnimy- uśmiechnęłam się.
- tak to się teraz mówi co nie ?- przyjaciółka szturchnęła swojego męża w bok. On tylko skinął głową.
- żadnych związków- klasnęłam w ręce i wzięłam w objęcia swoją chrześnicę. Rozdzwonił się mój telefon ponownie.
- tym razem chyyba to nie Alek- skrzywił się patrząc na wyświetlacz mojego telefonu.
- to Maniek.- westchnęłam
- wie ? - zapytała mnie Daga. Zaprzeczyłam.
- daj odbiorę-oddałam Lenkę mamie a sama wzięłam swój telefon.
- słucham ?- zaczęłam.
- Kamila do cholery co się dzieje ? Gdzie ty jesteś ? Nie mieszkasz w domu ?! Aleks dzwonił, że nie odbierasz od niego telefonów..
- nie krzycz- jęknęłam- nie chce go znać.
- daj mi ją- usłyszałam głos mamy w oddali.-Kamila dziecko drogie co się z tobą dzieje ?
- mamo proszę tylko nie ty. Nie chce o tym mówić. Mówiłam Paulinie, że nie mieszkam w domu Alka.
- ale dlaczego ?- usłyszałam.
- bo mnie zdradził. Koniec tematu- ucięłam.
- nie wiedziałam- mama wyraźnie się zmartwiła.
- nie chciałam wam mówić i was martwić- powiedziałam ledwo powstrzymując łzy.
- gdzie teraz mieszkasz ?- zapytał Maniek, mniemam że wydarł mamie komórkę.
-u Damiana, tego przyjaciela. Znasz go.
- to dobrze, wydaje się być porządnym człowiekiem- powiedział i chyba nawet się uśmiechnął- o Aleksie jeszcze pogadamy. Trzymaj sie. Pamiętaj, że Cię kochamy.
- też was kocham, dzięki bracie- cmoknęłam do słuchawki i zakończyłam połączenie. U Winiarskich posiedziałam do wieczora. Koło 20 Michał podwiózł mnie pod dom Damiana.
- trzymaj się siostra- jego niebieskie tęczówki błysneły w ciemności samochodu.
- dzięki braciszku. Kocham cię- cmoknęłam go w policzek i dziękując weszłam do mojego tymczasowego domu. Owtorzyłam drzwi i krzyknęłam głośne "jestem", ale nikt mi nie odpowiedział. "Damian jesteś " ? powtórzyłam pytanie, ale odpowiedziała mi głucha cisza. Zaczęłam się strasznie martwić i bać. Ostrożnie zdejmowałam kurtkę i szłam wolnymi krokami do salonu skąd tliło się jakieś światło...
_____________________________
kolejny dziś są krótkie ale doceńcie że coś wgl jest ;) obiecałam to jest, jutro także się postaram ale będzie pewnie trochę później bo szykuję na swoją 18 także mogę nie mieć czasu :)
mam nadzieję, że się podoba dzięki za taki odzew ! Piszcie więcej :)
buziaki !!!!!!!
a tak btw. jak skończę to to ruszam z nowym projektem. Zgadniecie kto będzie główną postacią ?? :)))
Nie no plotki to tylko plotki, praktycznie zero w tym prawdy. Dlaczego ona jest tak naiwna? Przecież Aleks ją kocha, tak zapewniał...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że to się wyjaśni i że ona nie popełni żadnych pochopnych decyzji "odpłacając się" Aleksowi. To by było nie na miejscu moim skromnym zdaniem.
Wszystkiego siatkarskiego na 18 ;*
buźki ;*
Zakręcona ;)
http://sen-o-siatkowce.blogspot.com/ - zapraszam na mojego Zbysia i Kamilkę, akcja się zagęszcza :)
To wszystkiego najlepszego z okazji 18;) Kurde, ale się tu dzieję;) Nowy projekt? Super informuj o rozpoczęciu, a głównym bohaterem kto będzie? hmmm może Mariusz, oby:) Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńWreszcie jestem! :)
OdpowiedzUsuńChwilę mnie nie było, a tutaj tyle się działo! Nie podoba mi się Damian! A w zdradę Alka nie wierzę, co też z Kamili za dziewczyna, że wierzy co w necie, a z Alka chłopak że nie przyjedzie wyjaśnić? ;c
Mam nadzieję, że pozytywnie się wyjaśni!
Nie mam pojęcia kto będzie głównym bohaterem w kolejnej histori :D
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :)
Dużo nas czerwcowych bliźniaków :P